wtorek, 5 maja 2015

Pietruszkowy zawrót głowy :)

Zupełnie nie wiem dlaczego od kilku dni chodziła za mną chęć spożycia pietruszki  ( natki). Dosłownie wszędzie czułem jej zapach i smak. Dziś postanowiłem skosztować i zaspokoić moje pragnienie. Szczerze to uwielbiam natkę pod każdą postacią, ale moja dzisiejsza podeszła mi bardzo. Zrobiłem napój, koktajl? nie wiem jak można to nazwać- jakbym tego nie nazwał jest bardzo smaczne. To może kilka informacji zapożyczonych od wujka gugla:)
Natka pietruszki ma właściwości antyseptyczne, wpływa pozytywnie na proces trawienia i zapobiega infekcjom układu moczowego. Zawarta w natce pietruszki witamina A dobrze działa na wzrok, szczególnie o zmierzchu. Dzienne zapotrzebowanie na witaminę C zaspokaja jedna łyżka stołowa pietruszki. Dlatego warto dodawać ją do dań, szczególnie w okresach osłabienia organizmu (przesilenie wiosenne). Ponadto pietruszka odświeża oddech i maskuje nieprzyjemny zapach, np. czosnku.
Pietruszka jest stosowana w następujących chorobach i dolegliwościach problemy z pęcherzem,
  • kaszel
  • zatrzymanie wody, płynów,
  • dolegliwości trawienne,
  • wysokie ciśnienie,
  • wzdęcia i gazy,
  • problemy z nerkami,
  • problemy z prostatą,
  • dolegliwości wątroby
  • reumatyzm
  • brak lub nieregularne miesiączki.
  • Mój napój:
  • 1 pęczek natki
  • 1 limonka
  • 1 cytryna
  • 1 łyżka miodu
  • Limonkę i cytrynę wycisnąłem, natkę drobno posiekałem  i zblendowałem. Następnie uzupełniłem wodą około 1 litra i dodałem łyżkę miodu. Całość ponownie wymieszałem. Barwa jest bardzo zachęcająca- piękny zielony kolorek:) Walory smakowe ocenicie sami a o korzyściach dla organizmu w tym przypadku nie będę pisać bo to chyba jasne...
Share:

Copyright © KLUB SPORTOWY WKS GYMSPORT | Powered by Blogger
Design by SimpleWpThemes | Blogger Theme by NewBloggerThemes.com