niedziela, 31 maja 2015

Relacja z czeskiego treningu :)

W dniu wczorajszym udaliśmy się zdobywać kolejny szczyt. Pricny vrch co prawda szczytu nie przypomina, ale po drodze jest kilka ciekawych punktów widokowych. Po przekroczeniu granicy udaliśmy się do Zlatych Hor a następnie droga 445 w kierunku Hermanowice. P przejechaniu kilku km, gdy trasę przecinał szlak czerwony skręciliśmy  w las i tam właśnie rozpoczęliśmy naszą wędrówkę. Pogoda- jak zawsze- dopisała. Było ciepło i sucho. Z początku małe podejście, które tylko dobrze nas rozgrzało, potem było już tylko z górki. Po około 2,5 km dotarliśmy na szczyt.Kilka fotek i ruszyliśmy w dalszą drogę do miasteczka Zlate Hory. Cały czas idąc szlakiem czerwonym. Nasza trasa miała 11 km ( wg mapy i mojego gps) Ale były przypadki że endomondo pokazało prawie 13 km :). Ogólnie cała ekipa- a był pełen busik, przeszła bez szwanku ten dystans z dobrym czasem. Naszą przerwę zrobilimy w dobrej restauracji tuz pod Kościołem w Zlatych Horach. POLECAM zupkę czosnkową ( 36 kc) robi wrażenie:) oraz pizza kieszeń... ( tylko dla 2 osób bo danie to jest potężne...
Wyjazd zaliczamy do mega udanych.
Kolejna wyprawa już 20 czerwca do Barda- będą kije, pontony, kiełbaski... Czyli prawidłowo przywitamy Lato :)





Cała paczka fotek (352) Dostepna przez 10 dni tutaj:

Dziękuję za obecnośc, zapraszam na kolejny wyjazd i do komentowania :) 

Share:

Copyright © KLUB SPORTOWY WKS GYMSPORT | Powered by Blogger
Design by SimpleWpThemes | Blogger Theme by NewBloggerThemes.com