Kilka sekund wspomnień z Lądka Zdroju i zimowego szaleństwa...
Cieszy fakt, że choć obóz 2018 nie jest jeszcze dopięty na ostatni guzik a wolnych miejsc już nie ma. To cieszy i motywuje, aby robić to lepiej, więcej i ciekawiej!! Do zobaczyska w styczniu w Dusznikach, tymczasem zapraszam do oglądania i rozpowszechniania:)