piątek, 24 października 2014

Krem z dyni- wg przepisu Iwony, po rozmowie na wtorkowym Nordic Walkingu :)

Więc udało się. Choć nie było lekko. Padał deszcz a zupełnie zapomniałem o kilku kluczowych składnikach do kremu z dyni. Dzień wcześniej na wtorkowym treningu nordic walking w parku południowym wymieniliśmy się doświadczeniami kulinarnymi i nabrałem chęci do przygotowania czegokolwiek z tego pomarańczowego "czegoś" ,które już dłuższy czas zalegało w lodówce. Iwona opowiadała o swoim kremie z dyni- pomyślałem więc, że akurat tego jeszcze nie jadłem a dużo słyszałem więc warto spróbować. Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. I smakowo wybornie i wizualnie zaspokajało moje potrzeby, choć ten pomysł z serduszkiem dla mojej kochanej żonki- przyznam się popuściłem lejce fantazji ułańskiej:)
Ale do tematu, składniki:
-Dynia
- Czosnek
- Marchew
- Por
-Pietruszka
- Seler
-Imbir
- Nasiona dyni
- Sól
-Pieprz
- Kurkuma

Nie dodawałem papryczek ani gałki- ponieważ liczyłem na to, że moja najmłodsza kobieta się skusi- marne szanse...
Przepis od Iwony delikatnie zmodyfikowałem na swoje potrzeby i z racji tego, że nie pamiętałem dokładnie jak szło.
Obraną (wybrane pestki) dynię pokroiłem na kawałki i z innymi warzywami ugotowałem, następnie zblendowałem. Do smaku doprawiałem solą, pieprzem i szczyptą kurkumy dla podkreślenia koloru oraz imbirem i czosnkiem. Pestki dyni podprażyłem  i na koniec trafiły do kremu. W przepisach można znaleźć info o śmietanie- ja wybrałem jogurt nat. do ozdoby i nadaniu lekkiej odmiany do słodkiej dyni.
Efekty mojego obiadku:
 Krem z dyni w wykonaniu moim a z przepisu Iwony- wielkie dzięki za to że byłaś inspiracją, a ja poznałem fajny krem i bardzo smaczny. 
Z takich moich modyfikacji- do kremu wg mnie pasuje idealnie bagietka czosnkowa z mozarellą....:) Polecam i zachęcam do komentowania i dodawania waszych kremów na facebooku:)



Share:

Copyright © KLUB SPORTOWY WKS GYMSPORT | Powered by Blogger
Design by SimpleWpThemes | Blogger Theme by NewBloggerThemes.com